Holger Rune zwyciężył w turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu. Duńczyk na drodze do końcowego triumfu pokonał aż pięciu zawodników z czołowej dziesiątki rankingu. Nikt wcześniej tego nie dokonał.
ATP Finals nie dla Hurkacza
Hubert Hurkacz przyjechał do Paryża z nadzieją na dobry wynik, który mógłby zapewnić awans do turnieju Nitto ATP Finals. Polak w pierwszej rundzie pokonał w dwóch setach reprezentanta gospodarzy Adriana Mannarino (7:6, 6:4). W kolejnym etapie turnieju przeciwnikiem Wrocławianina był nierozstawiony Holger Rune. Pierwszy set był wyrównany, ale w końcówce Duńczyk przejął inicjatywę. Druga partia stanowiła pełną dominację Rune, który wygrał pierwsze cztery gemy, a całego seta 6:1. Ta porażka oznaczała, że Hurkacz nie powtórzy sukcesu sprzed roku, kiedy grał w finałach w Turynie.
Do stolicy Piemontu jako ostatni awansowali Andriej Rublow oraz Felix Auger-Aliassime. Przez kontuzję mięśni brzucha we Włoszech nie może zagrać lider rankingu ATP – Carlos Alcaraz, a jego miejsce zajął Taylor Fritz.
Najlepsza czwórka
W półfinałach rywalizowali czterej najbardziej równi w ostatnim czasie zawodnicy. Felix Auger-Aliassime, który triumfował w trzech turniejach z rzędu: we Florencji, w Antwerpii oraz w Bazylei, zmierzył się z Holgerem Rune – zwycięzcą turnieju w Sztokholmie oraz finalistą z Bazylei (Kanadyjczyk wygrał tamto spotkanie 6:3, 7:5). Z kolei Novak Djoković podejmował Stefanosa Tsitsipasa.
Pierwszy półfinał był jednostronny. Rune zrewanżował się za porażkę sprzed paru dni (6:4, 6:2). Auger-Aliassime mógł odczuwać zmęczenie po serii 16. zwycięstw z rzędu. Mecz trwał zaledwie półtorej godziny. Znacznie dłuższy i bardziej zacięty był drugi półfinał, czyli dwunaste starcie między Djokoviciem a Tsitsipasem. Pierwsza partia przebiegła pod dyktando bardziej doświadczonego Serba (6:2). Z kolei w drugim secie to Grek dwukrotnie przełamywał rywala i doprowadził do wyrównania (6:3). W trzeciej partii zawodnicy wygrywali swoje gemy. Djoković miał cztery break pointy, ale Tsitsipas skutecznie się bronił. Ostatecznie o awansie do finału decydował tie-break, w którym Djoković triumfował 7:4. Dla 35-latka z Belgradu było to 13. zwycięstwo z rzędu w tourze i jednocześnie 13. wygrana z rzędu w tym turnieju.
Finał młodości z doświadczeniem
Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla Novaka Djokovicia. Najpierw wygrał swojego gema, w którym było 40:40, a następnie – w czwartym gemie – przełamał Rune. Do końca pierwszej partii zarówno Serb, jak i Duńczyk, pewnie wygrywali własne gemy. Djoković triumfował 6:3.
W drugi set 19-letni Rune wszedł fatalnie – przegrywając pierwsze trzy punkty. Wydawało się, że Djoković ma wszystko pod kontrolą. Rune obronił trzy break pointy i ostatecznie wygrał gema trwającego dwanaście minut. W kolejnym gemie Serb popełniał niewymuszone błędy, a Rune to wykorzystał, przełamując rywala. Djoković nie miał już okazji na wyrównanie, więc o triumfie w paryskim turnieju decydował trzeci set.
35-latek mocno wszedł w trzeciego seta, pewnie wygrywając własne gemy. Serb znowu przełamał Duńczyka w czwartym gemie. Rune tym razem nie dał rady się obronić, a ponadto przy stanie 15:40 popełnił podwójny błąd serwisowy. Kolejny gem był wyrównany, Rune miał szansę na przełamanie powrotne i wykorzystał ją, mijając Djokovicia z forhendu. W przerwie po tym gemie Serb skorzystał z pomocy fizjoterapeuty. Kluczowy okazał się jedenasty gem, w którym sześciokrotny mistrz tego paryskiego turnieju stracił podanie. 19-letni Duńczyk był w ostatnim secie bardzo skuteczny – miał dwa break pointy i oba zamienił na przełamanie. Ostatni gem był niezwykle emocjonujący. Djoković miał sześć okazji na doprowadzenie do tie-breaka, ale Serb w najważniejszych momentach finału był gorszy od młodszego przeciwnika. Holger Rune wykorzystał drugą piłkę meczową i osiągnął największy sukces w karierze.
Dla Duńczyka jest to trzeci zdobyty tytuł, ale pierwszy tej rangi. Rune w stolicy Francji pokonał Stana Wawrinkę, Huberta Hurkacza, Andrieja Rublowa, Carlosa Alcaraza, Felixa Auger-Aliassime oraz Novaka Djokovicia, tracąc jedynie dwa sety. Nastolatek awansował w rankingu ATP o osiem pozycji i zajmuje obecnie 10. miejsce.
Źródło zdjęcia: Tennisnerd.net