Nowe Lokum Stonewall, czyli powrót w wielkim stylu

Po kilku burzliwych tygodniach Grupa Stonewall powróciła na mapę Poznania z zupełnie nowym miejscem. Małe i Duże Lokum, które znajdowały się w kamienicach na ul. Półwiejskiej, zamieniły się w Nowe Lokum w Zamku Cesarskim przy ul. Fredry 7. Kosmetyczna zmiana czy może jednak krok milowy?

Grupa Stonewall w ostatnich tygodniach musiała zmierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Po intensywnym i nerwowym rozwiązaniu umowy z dotychczasowym partnerem, który zdecydował się samodzielnie prowadzić lokale, w których jeszcze do niedawna znajdowały się Małe i Duże Lokum Stonewall, poznańska grupa musiała znaleźć nowe miejsce, które mogłoby stać się przestrzenią dla środowiska LGBTQ+. Przez kilka tygodni w mediach społecznościowych można było przeczytać wiele oświadczeń obydwu stron oraz ujrzeć przepychanki między osobami popierającymi Grupę Stonewall, a tymi, które popierały Jakuba Wilczyńskiego – biznesmena, który jednej nocy zwolnił cały personel Małego i Dużego Lokum Stonewall. Przedsiębiorca kazał wszystkim natychmiastowo opuścić lokal, wypowiadając przy tym nietuzinkowe słowa: „Zamykam to transowisko!”.

Cała sytuacja wywołała ogromną burzę, a co najważniejsze – odebrała społeczności LGBTQ+ jedyną przestrzeń na mapie Poznania, w której każdy mógł czuć się bezpiecznie, bez wyjątku. Grupa Stonewall nie czekała ani chwili i wzięła sprawy we własne ręce. Celem było stworzenie nowego i niezależnego miejsca, w którym mogą się bawić wszyscy, bez żadnych osądów. 

Nowe Lokum, czyli po każdej burzy wychodzi słońce

Na pierwsze informacje o nowym miejscu nie trzeba było długo czekać. Podczas plenerowego bingo, które zorganizowano w klubie Schron, Prezes Grupy Stonewall Arkadiusz Kluk zapowiedział, że Nowe Lokum znajdzie się nigdzie indziej, jak w Zamku Cesarskim. Informacja wywołała ogromną euforię, bo w Polsce kluby przeznaczone dla mniejszości seksualnych i osób queerowych zwykle nie znajdują się w tak prestiżowych lokacjach. Przez następne dwa tygodnie na profilach Grupy Stonewall oraz na prywatnych profilach osób pracowniczych można było obserwować postępy prac. Efekt końcowy pozostawał jednak nieznany, bo stowarzyszenie zdecydowało się nie zdradzać zbyt wielu szczegółów. Do czasu. 

Powrót z przytupem

Wielkie Otwarcie Nowego Lokum odbyło się 21 października 2022 roku. Jak poinformował na swoim Facebooku Arkadiusz Kluk – w imprezie wzięło udział ponad 730 osób. Na twarzach personelu lokalu oraz imprezowiczów można było dostrzec wiele radości i wzruszenia, które wynikało z nadziei pokładanych w zupełnie nowym miejscu. Impreza trwała do rana, a Nowe Lokum stało się symbolem nowej jakości. Następne tygodnie to pasma kolejnych sukcesów lokalu. Organizowane w nim wydarzenia oraz imprezy, takie jak karaoke czy bingo przyciągają wielu gości. Grupa Stonewall nie mogła narzekać na brak frekwencji również 29 listopada, kiedy w Zamku zorganizowano Halloween, na które tłumnie przybyło wiele przebranych osób.

Jak mówi Mateusz Łaznowski – wieloletni pracownik Lokum Stonewall – lepiej być nie mogło.

– Ostatnie tygodnie były dla nas, jako osób pracowniczych, ogromną próbą. W październiku, w zasadzie z dnia na dzień zostaliśmy pozbawieni nie tylko pracy, ale i dorobku, na który pracowaliśmy od wielu lat. Ostatnie wydarzenia zbliżyły cały nasz team i pokazały, że jesteśmy w stanie zrobić bardzo wiele, aby uratować miejsce kochane przez tyle osób. Osoby, które chciały nam w tym przeszkodzić, mogą teraz zobaczyć na własne oczy, że Grupa Stonewall jest nie do pokonania. Cieszę się, że najgorszy etap za nami, a Nowe Lokum wróciło – w nowej, jeszcze lepszej odsłonie i znacznie silniejsze. – dodaje Łaznowski.
Miejsce wraz z otwarciem zyskało jedną, ale bardzo ważną cechę – niezależność. Zyskało też nową twarz, której bardzo nie chciał okazać ex-wspólnik Małego i Dużego Lokum – ludzką. Jakub Wilczyński uważał, że bez niego te miejsca nie istnieją. Tymczasem załoga Lokum znalazła i przygotowała nową siedzibę w 28 dni. Osoby, które są związane z Nowym Lokum i Grupą Stonewall można podsumować słowami, które wypowiedział Remy w filmie animowanym „Ratatuj”, czyli „Tylko nieustraszeni mogą być wspaniali”.

Źródło zdjęcia: Grupa Stonewall

Dodaj komentarz