Thom Yorke to bez wątpienia postać legendarna w świecie muzycznej alternatywy.
Lider oraz wokalista Radiohead wciąż jest postacią wpływową w świecie muzyki, a w tym miesiącu ukazał się pierwszy utwór nowego projektu angielskiego muzyka.
Odpływając od Radiohead
Radiohead wydało swój ostatni do tej pory album w 2016 roku. W obecnym świecie wydaje się więc, jakby od tamtego wydarzenia upłynęły dekady. Zespół formalnie się nie rozpadł, jednak muzycy wciąż tworzą, choć raczej na własną rękę. Wspomniany wyżej Yorke wydał chociażby trzecią solową płytę „Anima” oraz napisał muzykę do remaku włoskiego horroru „Suspiria” w reżyserii Luci Guadanino. Jonny Greenwood z kolei poświęcił się eksperymentom z muzyką orkiestralną, a także napisał muzykę do filmów „Nić widmo” oraz „Nigdy Cię tu nie było”. Za pierwszy z nich otrzymał nawet nominację do Oscara. Z kolei Ed O’Brien wydał w 2020 roku debiutancki album zatytułowany „Earth” oraz podjął także współpracę z Paulem McCartneyem przy projekcie „McCartney III Imagined”, zawierającym remiksy piosenek byłego Beatlesa z jego najnowszego albumu. Phil Selway z kolei skomponował muzykę do filmu „Let Me Go” w reżyserii Polly Steele. Jedynie starszy z braci Greenwoodów, Colin nie zajął się w tym czasie muzyką. Owszem, panowie spotykali się na koncertach, jednak każdy z nich zaczął się oddalać w swoją własną artystyczną stronę.
Uśmiech na Glastonbury
Z czasem jednak Thom Yorke i Jonny Greenwood postanowili ponownie zacząć ze sobą pracować. Greenwood w jednym z wywiadów wyznał, że prace nad muzyką w czasie pandemii były naprawdę nietypowe, jednak muzycy przekonali się do pomysłu dalszej pracy. Tym sposobem narodził się zespół The Smile. Do współpracy duet zaprosił stałego producenta Radiohead, Nigela Godricha oraz perkusistę jazzowej formacji Sons of Kemet – Toma Skinnera. Zespół ostatecznie zadebiutował niespodziewanie podczas festiwalu Glastonbury w 2021 roku. A raczej w filmie wyprodukowanym przez organizatorów festiwalu zatytułowanym „Live at Worthy Farm”. Podczas tego występu zespół wykonał 8 piosenek z repertuaru Radiohead. Z czasem zespół rozpoczął także transmisje na Instagramie, gdzie mogliśmy oglądać i usłyszeć muzyków przy pracy.
Nigdy nie będziesz pracować w telewizji
Zespół ponownie zaskoczył, wydając na początku stycznia pierwszy studyjny singiel zatytułowany „You Will Never Work In Television Again”. Jest to całkiem żywy utwór przypominający swoim brzmieniem postpunkowe utwory, a także muzykę Radiohead z okresu albumu „The Bends”. Żwawy oraz energetyczny utwór opowiada jednak całkiem mroczną historię, w której można znaleźć odniesienia do skandali seksualnych w Hollywood, a otwarcie wymienione jest również niesławne określenie „bunga bunga”, odnoszące się do skandalu z byłym premierem Włoch Silvio Berlusconim.
Wiemy także, że niedługo grupa wyda swój pierwszy album studyjny. Już w lipcu zeszłego roku Nigel Godrich mówił o tym, że płyta jest już niemal gotowa. Z kolei we wrześniu Greenwood bardziej zachowawczo przyznał, że jest jeszcze kilka rzeczy do dokończenia. W każdym razie czeka nas naprawdę interesujący album i jestem przekonany, że Yorke i spółka pokażą coś naprawdę interesującego tym wydawnictwem.