Poznań pachnący paloną gumą

Od wielu już lat jedną z najbardziej przyciągających uwagę imprez na poznańskich Międzynarodowych Targach Poznańskich jest Poznań Motor Show. Wielka wystawa samochodów również w tym roku przyciągnęła uwagę.

Poznań Motor Show to największa w tej części Europy wystawa samochodów. Tegoroczne wydarzenie można było oglądać w dniach 4-7 kwietnia. Na wystawie pojawiły się samochody zarówno z niskiej, jak i najwyższej półki, ale także liczne pokazy oraz wydarzenia powiązane z motoryzacją.

Na elektrycznym szlaku

W tym roku podobnie jak w poprzednich latach tematem była elektromobilność, co pokazała jeszcze większa niż rok temu prezencja samochodów elektrycznych na stanowiskach poszczególnych marek. Samochody z zielonymi tablicami oraz niebieskimi znaczkami można było zobaczyć na wielu stoiskach. W tym roku nawet goście mieli okazję oglądać stoisko marki, która sprawiła, że samochody elektryczne weszły do motoryzacyjnego mainstreamu, czyli Tesli. Sporo aut elektrycznych można było też obejrzeć na stoiskach Hyundaia czy MG, które powróciło po kilku latach niebytu dzięki chińskim inwestorom, którzy jednak zmienili charakter tej brytyjskiej marki, słynącej niegdyś z produkcji małych sportowych kabrioletów, zwanych roadsterami. Obecnie MG oferuje składającą się z trzech modeli paletę samochodów typu SUV.

Tegoroczne targi gościły także nową na polskim rynku markę z Chin – BAIC. Producent z Państwa Środka zaprezentował bardzo szeroką ofertę, która może trafić niemal do każdego. W portfolio BAIC znajdziemy chociażby SUVy Beijing 3, 5 i 7, a także przystosowane do jazdy terenowej modele BJ40 i BJ60. Chińska marka również oferuje napęd elektryczny, oprócz standardowego spalinowego.

Jednak podczas tegorocznej imprezy też fani silników spalinowych mogli znaleźć coś dla siebie. Swoje stoiska mieli producenci supersamochodów oraz aut luksusowych, tacy jak: Mercedes, McLaren czy Aston Martin. Dodatkowo własne auta wystawiło wiele klubów skupiających właścicieli takich pojazdów. Ciekawe stoisko zaprezentował Karlik – można było zobaczyć wiele luksusowych aut oraz tych klasycznych, takich jak: Ferrari Testarossa czy z nowszych Lamborghini Urus. Dla fanów wielkich amerykańskich silników swoje stanowisko wystawił Dodge, który zaprezentował zarówno pickupy z serii RAM, ale też muscle cary takie jak Challenger czy Charger.

Multum wydarzeń

Jednak Poznań Motor Show to nie tylko stojące na wystawach samochody, do których można wsiąść i przekonać się, jak można obsługiwać panele sterowania mediami oraz czy działa klakson. To także wiele wydarzeń powiązanych ze światem motoryzacji.

Tegoroczne targi gościły XIII Ogólnopolskie Mistrzostwa Mechaników, podczas których zawodnicy z całej Polski mieli okazję sprawdzić swoje umiejętności, które przydają się w ich codziennej pracy. Ponadto sporo atrakcji przygotowało będące partnerem medialnym tegorocznego wydarzenia TVN Turbo – uczestnicy targów mogli bowiem porozmawiać z prowadzącymi programy nadawane na antenie tej stacji i zadać im pytania z dziedziny motoryzacji. Wśród gwiazd TVN Turbo można było zadać pytania, chociażby Grzegorzowi Dudzie, Przemysławowi Szafrańskiemu czy Adamowi Klimkowi. Oprócz tego samo Motor Show zaprosiło kilku gości, wśród których byli między innymi: popularny youtuber motoryzacyjny KickSter, kierowca wyścigowy Karol Basz, kierowcy rajdowi Kajetan Kajetanowicz i Jakub Przygoński czy mistrzyni Polski i Europy w drifcie Karolina Pilarczyk. Jednak odbyły się także spotkania, które miały charakter edukacyjny – solidną wiedzę o czekających na klientów pułapkach podczas kupowania samochodu przekazało, chociażby spotkanie z Małgorzatą Miller, która na co dzień jest prawniczką specjalizującą się we wsparciu prawnym dealerów i komisów w procesach sprzedaży pojazdów.

Oprócz takich spotkań widzowie mieli dodatkową okazję do oglądania na żywo pokazów kaskaderskich. Zobaczyć można było między innymi driftujące samochody i motocykle, ale także pokazy oklejania samochodów. Istniała także możliwość dla odważnych widzów przejażdżki na fotelu pasażera biorącego w pokazach driftowozu, jednak za wcześniejszą opłatą.

Nie tylko samochody

Motor Show to nie tylko samochody. Podczas tegorocznej edycji, jak zawsze zresztą, w pawilonach MTP zobaczyć można było również campery, motocykle, ale też stoiska poświęcone auto detailingowi oraz samochodowym akcesoriom. Szczególnie dużo oferowali wystawcy motocykli, gdyż w tym roku można było oglądać motocykle takich marek jak Harley Davidson, Royal Enfield, Triumph czy Honda. Wiele z tych stoisk oferowało coś więcej niż tylko produkty do obejrzenia. Można było bowiem oglądać ich zastosowanie w akcji czy inne nietypowe atrakcje.

Tegoroczne targi jednak wciąż odczuwają skutki pandemii sprzed zaledwie kilku lat. Wciąż bowiem nie są tak wielkie jak z ery przed covidowej i nie widać aż tylu marek, jak dawniej. Pozostaje zachować nadzieję, że poznańska impreza wraz z kolejnymi latami powróci do takiego poziomu, jakiego można było doświadczyć jeszcze w poprzedniej dekadzie.

Źródło zdjęć: Bartosz Kabaciński

Dodaj komentarz