Serce nie sługa

26 września 2025

28 sierpnia na platformie Netflix miał swoją premierę wyczekiwany przez fanów drugi sezon serialu „Moje życie z Walterami”, na podstawie powieści Ali Novak. Tym razem nic nie jest już takie, jak wcześniej. Relacje się komplikują, przyjaźnie rozpadają, a serca bezpowrotnie łamią, nawet przez najbliższe osoby. Jedno jest pewne, w najnowszych odcinkach trójkąt miłosny pomiędzy bohaterami nie jest jedynym problemem.

Drugi sezon o nietypowej rodzinie zapewnia dawkę mieszanych emocji – od zaskoczenia nad zachowaniem bohaterów, po gniew z uwagi na podjęte przez nich decyzje. Tytułowi Walterowie nieźle mieszają w życiu swoim i innych. Nie są także pewni, co do nieuchronnie nadchodzącej przyszłości.

Diametralne zmiany

Na początku nowego sezonu Jackie, która po śmierci rodziców zamieszkała z rodziną przyjaciółki jej matki w Kolorado, po wydarzeniach z ostatniego odcinka szuka swojego miejsca w Nowym Jorku. Wydaje się być tam jednak nieszczęśliwa, więc postanawia wrócić do Walterów. Tam niechętnie musi zmierzyć się ze wszystkim, co pozostawiła po swojej impulsywnej decyzji o ucieczce z dala od swojego dotychczasowego, zakręconego życia. Okazuje się, że nic już nie jest takie samo. Zauważa zmiany w zachowaniu Alexa i Cole’a. Ten pierwszy przechodzi ogromną przemianę – z miłego kujona w popularnego kowboja. Z kolei starszy z braci hamuje swoją impulsywność i stara się pomagać innym. To wszystko sprawia, że Jackie nie potrafi ustalić, czego tak naprawdę pragnie. Ten mętlik zdaje się być niepasującym elementem, gdyż na co dzień jest dość inteligentną i porządną dziewczyną, a na dodatek nad wyraz zorganizowaną. 

Główna bohaterka nie wie, którego z braci wybrać, co może być spowodowane tym, że każdy z nich ma w sobie coś urokliwego i przyciągającego. Z jednej strony Alex jest uroczy i mądry, z drugiej zaś Cole ma w sobie coś tajemniczego. Pomimo trudności, dziewczyna stara się wszystko ze sobą pogodzić. Chce być wzorową uczennicą, dobrą „córką” i wierną przyjaciółką. Próbuje zdystansować się od chłopaków i skupić na swoich celach, jednak jej uwagę nietrudno odwrócić. Miłosne rozterki wywracają życie Jackie do góry nogami i sprawiają, że dziewczyna nie może się zdecydować, jaką decyzję powinna podjąć dla dobra ich trójki. 

Nowe wątki

Trzeba przyznać, że ogromnym plusem tego sezonu jest ukazanie relacji wielu postaci. W poprzednim na czele stała relacja Jackie z Alexem i Cole’em, a dodatkowym wątkiem byli rodzice chłopaków i związek Willa z Haley. Tym razem twórcy postawili na pogłębienie historii postaci drugoplanowych oraz ich stosunków z innymi bohaterami. Każdy z Walterów ma swoje pięć minut, co urozmaica fabułę. Dodatkowo większą rolę odgrywa znajomy Cole’a – Dylan. Jego charakter ciekawie się rozwija i świetnie pokazuje, że czasami dążenie do celu nie daje pełni szczęścia, jeśli po drodze można stracić coś lub kogoś ważnego. Dodatkowo możemy dowiedzieć się więcej o przyjaciółce Alexa – Kiley. Wraz z upływem czasu zostają odkryte karty o jej życiu, a z nimi tajemnice, które ukrywa nawet przed najlepszym kumplem.

Jeśli chodzi o klimat, jest równie przyjemny, jak w pierwszym sezonie. Z pewnością zostaje zachowana równowaga między wątkami. Jest szkoła, dom, ranczo, puby, więc niczego nie brakuje. Ponadto bohaterowie ciągle biorą udział w różnych eventach czy imprezach, co sprawia, że nastrój jest niepowtarzalny i nadaje charakter typowy dla produkcji o nastolatkach i dla nastolatków. Produkcja na przestrzeni wszystkich odcinków dostarcza widoku na urokliwe Kolorado i daje poczuć jesieniarski klimat, którym serial wręcz emanuje. Do tego z pewnością plusem jest bliska więź Alexa z końmi, co jest gratką dla fanów tych majestatycznych zwierząt. Drugi sezon wydaje się o wiele ciekawszy, a końcówka – po łamiących serce wyznaniach i nieoczekiwanym obrocie spraw – pozostawia widza w niepewności, co będzie dalej.

Źródło zdjęcia: Oficjalny materiał promocyjny

26 września 2025