Amerykańska ekranizacja musicalu fantasy, powstałego na podstawie powieści dla dzieci autorstwa Lymana Franka Bauma, ukazała się na początku grudnia 2024 roku. Produkcja, będąca prequelem „Czarnoksiężnika z Krainy Oz”, podbija kina dzięki swojej magii oraz wybitnie dobranej obsadzie. Jakie wartości niesie ze sobą „Wicked” w reżyserii Jona M. Chu? Jaki wpływ mogą mieć obsadzeni aktorzy na jego oglądalność?
Premiera spotkała się z bardzo pozytywnym odbiorem ze strony oglądających, co można wywnioskować po wysokich ocenach oraz optymistycznych słowach recenzentów. Produkcja świetnie sobie radzi w box office, ponieważ przychód wynosi ponad 280 milionów dolarów. Efekty specjalne wzbogacają całość, wprowadzając osobę przed ekranem do świata pełnego magii.
Moc obsady
Cynthia Erivo to brytyjska aktorka, piosenkarka i autorka tekstów. Ma na swoim koncie sporo wyróżnień, takich jak Emmy, Grammy i Tony. Znana jest przede wszystkim z filmu „Harriet” lub serialu „Outsider”. Co ciekawe, można ją także kojarzyć przez jej utwór „Stand Up”, który przez jakiś czas cieszył się ogromnym zainteresowaniem, zdobywając popularność na TikToku. Tym razem wcieliła się w rolę magicznej postaci – Elphaby Thropp. Zagrała ją fenomenalnie, a jej gra aktorska oraz pełen emocji i ekspresji wokal zdecydowanie nie mają sobie nic do zarzucenia.
W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że równie utalentowana wokalnie jest aktorka, piosenkarka i zdobywczyni Grammy, Ariana Grande, która zagrała Galindę (w późniejszym czasie Glindę) Upland. Pomimo iż to jej debiut na ekranach kin, nie widać po niej braku profesjonalizmu. Wręcz idealnie radzi sobie z elementami komedii, a świadczą o tym liczne salwy śmiechu na sali kinowej. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że obie aktorki zdecydowały się na planie śpiewać na żywo, co jest warte odnotowania i uznania. Co więcej, w filmie znajduje się szalenie dużo scen śpiewu, tak że musiały włożyć w to sporo pracy, ale efekty są spektakularne.
Rolę Fiyero odgrywa Jonathan Bailey, znany też jako Anthony z bardzo popularnego serialu „Bridgertonowie”. Te trzy osobistości mogą znacznie wpłynąć na wzrost oglądalności tej produkcji ze względu na ich rozpoznawalność. Ich dotychczasowa sława i sympatia ze strony widzów oraz fanów zachęcają do wybrania się na ten seans. Ogromne znaczenie ma tu także udział Ariany, dzięki temu, że wśród młodzieży jest ona znana z występów w serialach Nickelodeona, takich jak „Sam & Cat” czy „Victoria znaczy zwycięstwo”. Nie można też pominąć faktu, że artystka lata temu zdobyła popularność w świecie muzyki, a po promocji filmu masa jej fanów od razu ruszyła, by kupić bilety.
Zielona w obyciu
Odrzucona i lekceważona od pierwszych chwil po narodzinach Elphaba jest pogardliwie traktowana przez kolor swojej skóry. Zielony ton cery z pewnością wyróżnia się na tle pozostałych. Posiada ona jednak coś wyjątkowego, czego do końca jeszcze nie potrafi okiełznać, a mianowicie moc, z którą się urodziła. Udając się na Uniwersytet Shiz w Krainie Oz, zetknęła się z niezbyt pozytywną reakcją na swoją osobę. Tego dnia po raz pierwszy ma do czynienia z Galindą, z którą będzie dane jej zamieszkać i po pewnym czasie dojść do porozumienia, zważając na to, że początki ich przyjaźni były dosyć burzliwe. Razem przeżywają przygody, są dla siebie wsparciem i widać postęp, jaki zachodzi w ich wzajemnych stosunkach. Ta pogłębiona więź zostaje wystawiona na próbę po wizycie u Czarnoksiężnika z Krainy Oz. Bohaterki muszą kierować się swoim sercem, ponieważ jest to moment, w którym żadna z nich nie ma czasu na zastanawianie się i myślenie. W tej chwili każda z nich wybiera inną ścieżkę, stawiając relację nad przepaścią. Glinda wybiera sławę z nadzieją na uzyskanie władzy, natomiast Elphaba pozostaje wierna sobie i swoim wartościom. Wydarzenia z Krainy Oz sprawiły, że ich życie się zmieniło, i zdeterminowały ich los jako Złej Czarownicy z Zachodu oraz Dobrej Czarownicy z Południa.
Elphaba od początku była traktowana inaczej, przez co zapewne nieraz czuła się gorsza. Zaczynało się od ignorancji ze strony ojca, przechodząc przez dokuczliwe przytyki od rówieśników, aż do krzywych spojrzeń w miejscach publicznych. Odcień jej skóry był tylko częścią jej aparycji, natomiast liczyło się coś więcej. Była pilną studentką, chłonęła wiedzę i zawsze miała swoje zdanie. Chętniej wychodziła przed szereg i reagowała, gdy coś się działo na uczelni, w przeciwieństwie do innych studentów. Jej charakter dowodzi, że bycie innym nie oznacza bycia gorszym. Pomimo jej niespotykanego wyglądu ma dużo niezwykłych wartości i dąży do celu, nie oglądając się na to, co powiedzą inni. Emanuje pewnością siebie, uzyskując ją dzięki walce z obawami i podejmowaniem ryzyka, co oznacza, że ma ogromną odwagę w swojej duszy. Szuka prawdziwej siebie, odnajdując po drodze to, na czym jej najbardziej zależy. Stopniowo odkrywa swoje moce, a za ich pomocą może zmieniać świat i podążać drogą, którą sobie obrała.
Film świetnie się nadaje do oglądania przez zarówno młodych, jak i dorosłych. Ścieżka dźwiękowa perfekcyjnie oddaje klimat produkcji i emocje bohaterów, nie tylko ze względu na doświadczony wokal aktorów, ale także na melodię. Dla miłośników musicali jest to opcja idealna, ponieważ przez niespełna trzy godziny seansu możemy naliczyć sporo scen śpiewanych. Charakteryzacja została wykonana na bardzo wysokim poziomie, szczególnie jeśli chodzi o postać Elphaby. Scenografia w filmie również prezentuje ogromny profesjonalizm i cieszy oko. Postacie fantastyczne zostały wykonane w dosyć realistyczny sposób, przez co widz lepiej przyswaja obraz. Poza względami wizualnymi produkcja niesie ze sobą morał, a momentami potrafi wzruszyć.
Źródło zdjęcia: Oficjalny materiał promocyjny
