W tym roku wypada 100. rocznica śmierci Władysława Stanisława Reymonta, pisarza i laureata Nagrody Nobla za powieść „Chłopi”. Z tego względu 2025 został ustanowiony przez senat rokiem polskiego autora. Jest to dobry czas na to, aby zanurzyć się w świecie „Chłopów”, a wydarzenia takie jak „Chłopi Tańcuj Remixed” są do tego idealną okazją.
Widowisko z muzyką z najnowszej adaptacji „Chłopów” w reżyserii DK i Hugh Welchmanów odbyło się 29 marca we wrocławskiej Hali Stulecia. Na scenie wystąpiła Rebel Babel Film Orchestra pod artystyczną opieką Łukasza „L.U.C.-a” Rostkowskiego, a orkiestrze towarzyszyli artyści związani z filmową ścieżką dźwiękową, tacy jak Kayah czy Natalia Przybysz. „Chłopi Tańcuj Remixed” to coś więcej niż koncert – nawet nagranie promocyjne wydarzenia otwiera zdanie: „To nie jest koncert”. Zamiast tego artyści zaoferowali widzom złożony spektakl, który poza muzyką na żywo oferuje również dopracowane układy choreograficzne oraz multimedialną scenografię.
Połączenie tradycji z nowoczesnością
Muzyka, która wypełniła Halę Stulecia, to połączenie słowiańskiej muzyki ludowej z elektroniką i elementami hip-hopu. Poza oczywistą inspiracją tradycjami z ziem polskich, utwory z „Chłopów” czerpią z wielu kultur Europy wschodniej, przez co można w nich dosłyszeć wpływy białoruskie czy bułgarskie. Dodatkowo, jak przyznaje L.U.C. w wywiadzie dla Polskiego Radia, w ścieżce dźwiękowej słychać również elementy kultury anglosaskiej, co artysta częściowo przypisuje swojemu zamiłowaniu do brytyjskiego trip hopu lat 90.
Niekonwencjonalna muzyka towarzysząca animacji w „Chłopach” spodobała się publiczności, która w ubiegłym roku tłumnie zgromadziła się w warszawskiej Hali Torwar, aby obejrzeć pierwszą odsłonę widowiska „Chłopi Tańcuj Remixed”. „Chłopi” zgarnęli wiele znaczących nagród, w tym Orła Polskiej Nagrody Filmowej oraz Fryderyka. Ponadto płyta ze ścieżką dźwiękową w krótkim czasie pokryła się dwukrotną platyną – dowodząc, że utwory zdobyły uznanie zarówno wśród odbiorców filmu, jak i przedstawicieli branży muzycznej oraz filmowej.
Kontrowersyjna ścieżka dźwiękowa
Mimo dużej popularności i uznania w świecie muzyki dla wielu odbiorców animacji „Chłopi” to właśnie ścieżka dźwiękowa jest jej najbardziej kontrowersyjnym elementem. Uniwersalny charakter muzyki napisanej przez L.U.C.-a, łączący w sobie elementy wielu kultur, przestaje być atutem, a zamiast tego jest postrzegany jako przegapiona okazja do tego, aby celebrować lokalną łowicką kulturę, widoczną w książkowych Lipcach.
Rostkowski nie widzi w ogólnosłowiańskim stylu muzyki straconej okazji. Zamiast tego kompozytor przedstawia ją jako szansę na to, aby zachęcić zagranicznych widzów do zainteresowania się produkcją i zagłębienia w świat „Chłopów”. Wielokrotnie podkreśla również autentyczny charakter ścieżki dźwiękowej, powołując się na skrupulatne prace nad muzyką ludową, jakie przeprowadził jego zespół, w tym badanie historycznych instrumentów z ziem polskich i nagrywanie zespołów ludowych na wsiach.
Nietypowe widowisko w Hali Stulecia
Spektakl w Hali Stulecia przyciągnął pełną salę widzów, gotowych na to, aby doświadczyć niezapomnianych wrażeń audiowizualnych przygotowanych przez L.U.C-a., Rebel Babel Film Orcherstra oraz innych artystów zaangażowanych w projekt. Na scenie rozbrzmiały utwory, takie jak „Koniec Lata”, „Jesień – Tańcuj” czy „Sowa na gaju”. Ludowe stroje i układy choreograficzne mocno kontrastowały z surowym wnętrzem modernistycznej Hali Stulecia, a kolorowe światła i iluminacje na ekranach przypominały widzom o połączeniu tradycyjnej muzyki słowiańskiej z nowoczesnymi aspektami widowisk na żywo.
Czuwający nad całym wydarzeniem L.U.C. wielokrotnie przypominał gościom o inspiracji muzyką elektroniczną oraz o swoich korzeniach w muzyce hip-hopowej. Końcówka widowiska nabrała zupełnie innego charakteru, kiedy to Rostkowski wyszedł na scenę jako autor projektu. Wygłosił przemówienie, w którym zdradził, że niedługo kończy z karierą rapera, aby skupić się na swoich innych projektach, oraz, razem z Rebel Babel, wykonał hip-hopowy „Manifest”. Zakończenie wydarzenia z pewnością zbiło z tropu wielu widzów nastawionych na folkową muzykę z filmu, ale jednocześnie dało artyście przestrzeń do tego, by zaprezentować się jako wszechstronny twórca. Niestety sprawiło poniekąd, że „Chłopi” zeszli na dalszy plan, a to przecież oni mieli w czasie spektaklu zajmować najważniejsze miejsce.
„Chłopi Tańcuj Remixed” nie było ostatnią okazją w tym roku na posłuchanie utworów z filmu DK i Hugh Welchmanów na żywo. 14 września, w ramach Malta Festival w Poznaniu, odbędzie się plenerowy koncert muzyki z „Chłopów”. Wydarzenie ma mieć miejsce na scenie plenerowej nad Jeziorem Maltańskim. Wstęp na koncert będzie darmowy.
Źródło zdjęcia: Oficjalny materiał promocyjny